Gdzie, jak i kiedy czyli jazda konna

gold@_Akim

Moimi ulubionymi zwierzakami są psy i konie. Jeśli ktoś lubi konie i chciałby jeździć niech pisze.

Schutzenengel · Wysłany: Pią 22:33, 16 Mar 2007 Temat postu:

Ja kiedyś jeździłam. Teraz już nie mam czasu.
Pamiętam jak to było jak się galopowało, jak się robiła ćwiczenia...
Mogłabym tak pisać i pisać w nieskończoność.

chomik · Powoli Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 46 Przeczytał: 0 tematów

Ja mam za sobą 7 lat jazdy konnej, sprawa urwała się po tym jak mnie koń kopnął w głowę Mruga

niechcący rzecz jasna, ale jednak...Wcześniej zaliczyłam wiele wypadków, bowiem niestety - tylko ten kto nie jedzi, nie spada - ale żadnen z tych wypadków nie był tak powazny jak ten z głową. No i jakoś tak się rozeszło po kościach - potem studia, praca - czasu brak. Teraz bardzo okazjonalnie, ale nadal chętnie jeźdżę jak mam okazję, już trochę bardziej zachowawczo i ostrożnie, a nie jak wcześniej "hulaj dusza piekła nie ma" Wesoly

Konie to piękne i mądre zwierząta.

shirrrapeira

Ja uwielbiam konie, niestety jestem kiepskim jeźdźcem. Miałam 18 lat, jak pojechałam na obóz konno- tenisowy, siedziałam na wielkim koniu, bałam się tego konia, bałam się, że spadnę, a co gorsza dziewczyna przede mną spadając z konia złamała kręgosłup. Bardzo się wtedy bałam. Niestety rozwaliłam sobie kolano tak bardzo, że myśleli że złamałam nogę lub co mogło być jeszcze gorsze, że coś kawałek betonu wbił mi się w nogę. Trzeba było odcinać skórę. A potem jakoś nie było okazji abym się nauczyła. Kocham konie. To piękne i szlachetne zwierzęta i mądre. Tylko mogą być niebezpieczne.

Nilkowa

Oj ten wątek zapewne w niedługim czasie ruszy z kopyta. Ok!